wtorek, 15 stycznia 2008

Bajki


Autor: Z. Obniski

Nocą księżyc niezabudkom
Opowiadał coś cichutko.

Świerszczyk siedząc obok w trawie
Słuchał bajki tej ciekawie.

-Ćwir - zaćwierkał - ja opowiem
Tę bajeczkę wietrzykowi.

Potem wietrzyk pragnął, aby
Wysłuchały tego żaby.

-Rech, rech! - rzekły żaby kumy-
Niech się o tym dowie strumyk.

Strumyk także się nie lenił,
Rozpowiedział wsród kamieni.

Lecz kamienie, jak to wiecie,
Całe życie milczą przecież.

...Więc nie wiemy, co cichutko
Szeptał księżyc niezabudkom.

Brak komentarzy: